Wczoraj na PC oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4, Nintendo Switch, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S zadebiutowało odświeżone wydanie Baldur's Gate: Dark Alliance II, czyli jednego z najlepszych RPG-ów akcji, jakie kiedykolwiek wydano na PlayStation 2. Warto przyjrzeć się, jak ta klasyka została przyjęta przez współczesnych graczy.

Rekord aktywności dnia premiery na Steam wyniósł 632 osoby bawiące się równocześnie. To wynik prawie dwukrotnie wyższy niż w przypadku pierwszego Baldur's Gate: Dark Alliance.

Gra spotkała się również z ciepłym przyjęciem – na Steamie 79% ocen użytkowników chwali Baldur's Gate: Dark Alliance II, co serwis kategoryzuje jako „w większości pozytywny” odbiór gry.

Recenzje graczy są zauważalnie niższe niż w przypadku pierwszej części, która ma 84% pozytywnych ocen na Steamie. Sequel ma jednak na razie raptem kilkadziesiąt not wystawionych przez graczy, więc dopiero za jakiś czas będzie można dokonać prawdziwego porównania odbioru obu produkcji.

Większość graczy chwali Baldur's Gate: Dark Alliance II za rozgrywkę i klimat. Krytyka ogranicza się przede wszystkim do wysokiej ceny. 129 złotych za niemal dwudziestoletnią grę to w opinii wielu zdecydowanie zbyt dużo, zwłaszcza że grafika nie została w istotny sposób ulepszona, a poprawa jej jakości wynika głównie z podwyższenia rozdzielczości.

Ogólnie dobre opinie zbiera warstwa techniczna, a wielu graczy podkreśla, że gra świetnie sprawdza się na Steam Decku.

Warto wspomnieć, że cena 128 złotych dotyczy tylko wersji dostępnej na Steamie. Baldur's Gate: Dark Alliance II w Epic Games Store można kupić za 99 złotych, podobnie jak pierwsze Baldur's Gate: Dark Alliance.

Przypomnijmy, że Baldur's Gate: Dark Alliance II zadebiutowało pierwotnie w 2004 roku na konsolach PlayStation 2, Xbox oraz GameCube. Na debiut odświeżonej wersji zwłaszcza mocno czekali więc gracze pecetowi. Warto wspomnieć, że dawno temu nad przeniesieniem pierwszej części na PC pracował CD Projekt. Konwersja została jednak porzucona z powodu problemów finansowych firmy Interplay, a polski zespół zabrał się za tworzenie pierwszego Wiedźmina.

Dobrze się stało, że obie części Baldur's Gate: Dark Alliance ostatecznie doczekały się wersji pecetowych. W recenzjach graczy pojawia się życzenie, aby podobny los spotkał duchowych spadkobierców tej serii, czyli opracowanych przez ten sam zespół gier Champions of Norrath oraz Champions: Return to Arms, ale tutaj wydawcą była firma Sony i na razie nie zanosi się, aby chciała ona odświeżyć te klasyczne produkcje.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine